Komu grozi konfiskata pojazdu?
Zgodnie z nowymi przepisami, kierowca, który zostanie przyłapany na jeździe z zawartością alkoholu w organizmie wynoszącą co najmniej 1,5 promila,może stracić swój pojazd. W niektórych dobrze uzasadnionych przypadkach konfiskata może nie zostać zastosowana. Jednak dla kierowców, którzy zostaną złapani na jeździe w stanie nietrzeźwości po raz drugi w przeciągu dwóch lat, konfiskata pojazdu będzie bezwarunkowa.
Ucieczka z miejsca wypadku traktowana będzie na równi ze spowodowaniem wypadku pod wpływem alkoholu. W takim przypadku konfiskata pojazdu jest możliwa, nawet gdy kierowca był trzeźwy w momencie ucieczki.
Co jeśli pojazd nie jest własnością kierowcy?
Jeśli chodzi o pojazdy, które nie są własnością kierowcy, takie jak samochody w leasingu, pojazdy firmowe, czy współwłasność, to konfiskata nie będzie stosowana. Zamiast tego, kierowca będzie musiał zapłacić karę finansową równą wartości pojazdu.
Dodatkowo, gdy kierowca prowadził pojazd w ramach obowiązków zawodowych, nie będąc jego właścicielem, sąd nie orzeka o równowartości pojazdu. Zamiast tego, nakłada obowiązek wpłacenia od 5000 zł do 60 000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Zaostrzenie kar dla pijanych kierowców
Warto zaznaczyć, że od 1 października 2023 roku zaostrzono kary dla nietrzeźwych kierowców, z możliwością kary pozbawienia wolności do 3 lat oraz zakazu prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata w przypadku jazdy w stanie nietrzeźwości lub ucieczki z miejsca zdarzenia.
Podsumowanie
Przyszłe zmiany w polskim Kodeksie karnym ws. konfiskaty pojazdów dla nietrzeźwych kierowców stanowią istotny krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa na drogach.
Zaostrzenie kar ma służyć jakosilny czynnik odwodzący kierowców od jazdy pod wpływem alkoholu i jest odpowiedzią na długoletni problem z pijanymi kierowcami w Polsce.
źródło: forsal